28 sierpnia 2006, 19:45
Notka była, ale brat postanowił zepsuć kompa i co i notka znikła gdzieś daleko...nie chce mi się znowu pisać tego samego...a było dobra notka, teraz już taka nie będzie.
Postanowiłam pozbierać kawałki tego co jeszcze po mnie zostało...ale nie wiem czy mi się uda...no bo wqrza mnie to, że uważają mnie za śmiecia...JA NIM NIE JESTEM!
Wqrza mnie też to, że nie mam z kim pogadać, tak o niczym, tak po prostu...bo czasami warto, ale każdy ma swoje sprawy, a najczęściej chłopaka i na nic więcej czasu...
A wiec jest jak jest...no i boję się, bo jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, a ja nie wiem w którą stronę pójść...