# 101 # Labirynt...


Autor: madziulllka
06 sierpnia 2004, 21:55
Czuje się jak mała dziewczynka zamknięta w wielkim labiryncie ciągle boję się, że nie znajdę odpowiedniej drogi, albo, że w nie odpowiednią weszłam...

Nie jest dobrze, nie umiem już sobie poprawić nastroju...

Dobija mnie monotonia...

Wszystko jest jakieś dziwne, albo to ja...

Nie umiem sobie poradzić ze wszystkim...



Nie chciałam życzeń, nie po to tamtą notkę napisałam...ale dziękuje bardzo

09 sierpnia 2004
pamiętaj... że zawsze znajdzie się... jakieś wyjście... naLezy tyLko dobrze się...rozejrzeć... i pomyśLec... gdzie można znaLeść... koniec... Labiryntu..
07 sierpnia 2004
spóźnione, ale najserdeczniejsze! Pamiętaj, że z każdej drogi można zawrócić, jeśli okaże się tą niewłaściwą i że trzeba ryzykować! Czasem warto skręcić w najmniejszą i najbardziej nielubianą dróżkę aby na jej końcu odnaleźc szczęście. Monotonia? podobno wstarczy włożyć pierwszą lewą nogę zamiast prawej (lub odwrotnie) w nogawkę spodni i już znika :) :*
Snath
07 sierpnia 2004
czasami pewne rzeczy same się dzieją, może przeznaczenie... Tak czy siak trzeba się z nim pogodzić i nierozpamiętywać tylko się cieszyć tym co jest, nie zawsze, ale czasami, zresztą... Ty wiesz jak trzeba żyć, ja też... Chciałbym wiedzieć jak przeżyć...
niepowazna
07 sierpnia 2004
Nie wiem co mam Ci Madzia powiedzieć.... aż tak źle jest... bejbe.... będzie lepiej... kiedyś na pewno... musi...ehhh.... 3maj się.... :*
06 sierpnia 2004
W życiu trudno jest znaleźć właściwą drogę,troche może to potrwać, idź za wskazówkami :)
hyrna
06 sierpnia 2004
Ale wyjście się znajdzie :)
06 sierpnia 2004
wiesz co ja bym oddala za to by odzyskac z powrotem moja kochana monotonie... zaczynam nienawidzic swiat... Buziaki trzymaj sie przynajmniej ty :*
06 sierpnia 2004
Pomóc może nie, ale wysłuchać... można. Dziwne, jak bardzo podobnie się czuję.
I spóźnione najlepsze życzenia.
06 sierpnia 2004
Ja nie wiem jak sobie pomóc, więc nie wiem też jak Ty mi możesz pomóc...
06 sierpnia 2004
oj, Madziu, jak ci pomoc?
ciotka_dobra_rada
06 sierpnia 2004
wiem co czujesz... też się tak czuje; nie umiem sobie poradzić... ale może kiedyś to minie? ... pozdrawiam cieplutko! :*

Dodaj komentarz