Nie jest dobrze, czuje się fatalnie zarówno psychicznie jak i fizycznie...smutna :( Jak się wali to wszysto na raz...niestety...Przepraszam, że nie czytam waszych notek, ale nie mogę się skupić, chyba opuszcze to mniejsce na jakiś czas...albo na zawsze...
Dodaj komentarz