# 145 # "Gdybym..."
08 lutego 2005, 21:57
"Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił. a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,(...)
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość."
św. Paweł (1 Kor 13)
Miłości nie mam dlatego jestem niczym, nikim...
Znowu wchodzę w jakiś dziwny etap mojego życia, rozmawiałam z kimś ostatnio, rozmowa dużo mi dała, zostałam podbudowana, ale to tylko na jakiś czas...minie mi to pewnie...tak szybko jak się pojawiło...
Zawaliłam jeden egzamin, ale jakoś będzie...
Mamy nową współlokatorkę...Zosię – biedronkę...
W moim pokoju stoi śliczny tulipan, który właśnie zakwit...hmm...już znudziła mi się ta zima, teraz chcę wiosnę...i pojeździć rowerkiem chcę...nie mogę doczekać się wakacji...:)
Poznałam dzisiaj chłopaka mojej siostry ciotecznej, grek, zna dwa, może trzy słowa po polsku (cześć, dziękuję) Tylko te dwa usłyszałam, no ale w sumie przystojny, moja mama uznała, że fajny, chociaż nie wiem skąd to wie, bo go nie zna, widziała go tylko przez 5 min, czy przystojny to znaczy fajny?
Ostatnio śpię z misiem…już mi zaczyna odbijać…
Wasza niekochająca i niekochana Magdusia...
Dodaj komentarz