# 228 #


Autor: madziulllka
10 września 2006, 21:40

Kolejna kłótnia z ojcem na rodzinnej imprezie to normalka, zewsze o to samo o prawko...że też nie ma innych tematów. A ja ze złości płaczę, to też łzy się pojawiały w oczach, jak zwykle. Dlaczego ja nie mam prawa mieć swojego zdania, przecież jestem człowiekiem jak każdy inny i każdy ma prawo mieć inne zdanie. Chociaż z kim nie rozmawiam o tym to wszyscy racje przyznają mi, ale jego musi być na wierzchu w każdej sprawie...ehhh....wqrza mnie to jak cholera...

Kolejny stres, ale to już inna sprawa, ehh...:/ Nie chce o tym pisać, dopóki tego nie rozwiążę, szkoda, że to nie krzyżówka.

W tym cały problem, że ja zajadam stresy i przez to tyje, a muszę schudnąć koniecznie...bo już patrzeć na siebie nie mogę...

No to tyle...nie jest najlepiej, ale nie jest też najgorzej...

 

11 września 2006
Ja mam odwrotnie jak się stresuje to wcale nic moge nie jeść:/
10 września 2006
poruszaj sie troche, zmecz się tak, zebys marzyla tylko o prysznicu i łóżku, wtedy stresy odchodzą w oka mgnieniu :).
10 września 2006
a o co chodzi z prawkiem? :>
Nie wiesz ze na stres najlepszy jest ruch? Mozesz np albo umyc okna, albo posprzatac, albo jezdzic na rowerze- cokolwiek byle odciagnac mysli. Mnie pomaga :)

Dodaj komentarz