# 422 # Takie jest życie.
Tagi: tak
23 lipca 2009, 22:59
Dzisiaj tak się czułam jak bym dostała czymś w głowę, zarejestrowałam się jako bezrobotna, no i chciałam na staż, ale gość mi mówi, że mały teraz wybór bo wakacje, no więc dał mi jeden numer, zadzwoniłam, a facet mi mówi, że super, dużo się nauczę i takie tak pierdoły, pozniej pyta się mnie czy załatwię sobie kasę w Urzędzie Pracy i nie wiem jak ja mam to załatwić, bo w Urzędzie mi powiedzieli, że to już formalności załatwia ten co przyjmuje na staż, a więc jutro znowu bięgnę do Urzędu, normalnie paranoja :/
O bezrobotnych to ja się uczyłam na studiach, takie porażające dla mnie to było. A w urzędzie jejku ile oni tam mają pokoi, na tak małe miasto aż dziw bierze, nawet można sobie telewizor pooglądać.
Hmmm...normalnie się zestresowałam.
Powysyłałam CV, może jakąś pracę znajdę, no zaszalałam, teraz czekam, aż telefony będą się urywały do mnie i skrzynka mailowa się zapcha, hehe... nierealne wiem.
Moja nadzieja gaśnie.
Notka bez składu i ładu, przepraszam.
Pozdrawiam i odezwij się.
Dodaj komentarz