No to fajnie, dzionek minął mi w miarę oki, później się wqrwiłam i dlaje się wqrwiam. Ja tu chcę obejrzeć jakiś film, a tu patrze, że za wielkiego wyboru nie mam, wszystko pokasowane, ktoś za to dostanie, niech tylko wróci do domu. Hmm...obejrzałam "Secret window", ale to nie jest film dla mnie, właściwie to nie był. Nio a teraz mam wielki wybór, no więc tak moge obejrzeć:

-"Sin eater",
-"Symetria",
-"The Fourth Angel",
-"The.Singing.Detective".
A może wy mi powiecie jak thriller może być za razem komedią, ja jakaś zacofana bo nie rozumiem.

Może jeszcze obejrzę "Symetrię", bo nie chce mi się spać jak narazie, hm...

Jutro cały dzień i może noc spędzę sama w domq, fajna perspektya, ciekawo co ja będę robiła, na pewno rowerek będzie, a tak to może coś wymyślę. A nawet nie mam co już czytać wszystko pożarłam...Pozostaje mi tylko nudzenie się...Czyli same świetne perspektywy...

Nikt nie chce ze mną gadać, hm...poobrażali się czy co?

Eee idę oglądać, bo nic innego mi nie pozostało...