Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
30 |
31 |
01
|
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
Archiwum 01 września 2004
Hmmm...rozpiera mnie energia, mogłabym cały dzien coś robić, tylko nie mam za bardzo co? Byłam dzisiaj na długiej wędrówce po mieście, potem jeszcze na rowerku i dalej jeszcze bym coś robiła... A i jestem nerwowa...wiem, że teraz trochę bardziej, ale cóż nie uało się, chyba dlatego, chociaż jak nikt mi o tym nie przypomina to wydaje się takie obojętne...
1 września cztery lata temu byłam taka podekscytowana nową szkołą, z roku na rok coraz bardziej nie chciało mi się tam wracać po wakacjach...
Dzisiaj 1 września jest normalnym dniem jak każdy inny, za miesiąc będzie coś nowego...
Właśnie ten dzień kojarzy mi się z czymś innym jeszcze...może kiedys o tym napiszę, zobaczymy...
Trochę mniej szczęśliwa, ale czemu mam się nie cieszyć?
Pożyjemy, zobaczymy jak to będzie...