08 października 2004, 21:18
Tak nie cierpie jeździć autobusami ochyda...
Ludzie są całkiem fajni, idzie się dogadać...pczywiście jeśli chodzi o ludzi na moim roku...
A tak wogóle to wydaje mi się, że ludzie w autobusach i wogóle jak gdzieś się przechadzam, to jakoś dziwnie się na mnie patrzą, nie tylko ja mam takie odczucia...ale cóż tak to jest...
Mieszka się też w miarę, tylko trochę daleko do szkoły...
Wykładowcy, hmm...różni ludzie, najbardziej podobała mi się psychologia...
Co tam jeszcze...no w sumie jest oki...niech ktoś mi tylko da notatki z fizjologii...bo nie nadązam...
Dobra chyba wszystko...
"Wierz lub nie, gdy widzę Ciebie,
Wszystko tańczy ja mam nadzieje
Wierz lub nie, gdy widzę Ciebie,
Wszystko tańczy ja mam nadzieje..."