21 kwietnia 2007, 17:36
Normalnie energia mnie rozpiera...robię wszystko jak leci: sprzątam, gotuję, piszę, co najważniejsze piszę pracę. Już dawno nie miałam takiego poweru, więc trzeba korzystać z tej chęci na twórczość...:) Zapisałam się na warsztaty...bo czemu nie, przynajmniej będę miała większą wiedzę, przydatna sprawa.
Wstałam, otrzepałam się i biegnę dalej...
I don't want thnik about You, but I still think...it's not good...
Jest dobrze, a to najważniejsze...