Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12
|
13 |
14 |
15 |
16 |
17
|
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
Najnowsze wpisy, strona 62
Już prawie po świętach...no w sumie jeszcze jutro mam wolne...i to jest jeden dzień kiedy mogę trochę się przespać...no bo wczoraj wstałam o 5, dzisiaj o 6, tak wogóle to wcale nie odpoczęłam, jeszcze poocierałam sobie nogi w nowych pantofelkach, ale ja tak zawsze mam...
Ale i tak cieszę się...bo w końcu przeżyłam jakoś duchowo te święta...odrodziłam się, wyciszyłam się...mogę żyć dalej...tylko muszę się wyspać...
A tak wogóle to mam dużo siły, walczę...kończę praktykę w biurze podróży, w lipcu na obóz jadę...jest trochę planów...i dobrze...:)
Z nadzieją, że kolejne dni będą lepsze, piękniejsze...żyję, cieszę się każdym cieplejszym dniem...
Mam motywację...pochwalę się wam a co tam...schudłam 6 kilo...i to mnie wprawia w dobry nastrój...:)
No to chyba tyle...:)
"A Ty kim?
Kim dla mnie mógłbyś być?
Może czymś w dotyku miłym
Tak jak plusz?"
Piękny dzień...bo w nocy przyśnił się piękny sen...to co, że trzeba zrobić jakąś głupią tabelkę z w-fu i iść na wejścówkę...
Sen był tak piękny, że dziwię się, że go pamiętam...
Chodzę dzisiaj z głową w chmurach...
A już jutro wracam do domu...święta...święta...cieszę się bo sobie odpoczne, poleniuchuje...chociaż nie koniecznie, ale cieszę się...:)
Może jeszcze przed świętami uda mi się coś napisać...Pozdrawiam...
"Dziś już wiem...
Będziesz zawsze blisko mnie...
I wierzę w dobry czas...
Kiedy ból odejdzie sam..."